“Pan jest pasterzem moim .”, nie wiedziałem o tym i nie zdawałem sobie z tego sprawy aż do 46 roku życia, kiedy to znalazłem się na samym dnie alkoholizmu i pragnąłem jedynie umrzeć. I wtedy Bóg podał mi Swoją pomocną dłoń, postawił na mojej drodze chrześcijan i Misję “Nowa Nadzieja” w Bielawie.
Przez całe swoje życie znałem jedynie alkohol. Wszystko było podporządkowane pod alkohol i bez niego nie mogło się odbyć nic. W moim rodzinnym domu alkohol był obecny odkąd pamiętam. Niestety, mój tato był alkoholikiem. Pamiętam z domu rodzinne awantury, kłótnie, bicie . Ten obraz towarzyszył mi przez całe moje życie.
Kiedy się ożeniłem “powieliłem” wyczyny mojego taty i byłem dokładnie taki sam jak on, a w niektórych przypadkach nawet gorszy – bardziej wyrafinowany, obłudny i zakłamany. Mojego postępowania nie zmieniło nawet narodzenie się moich dzieci. Konsekwencją takiego życia były kradzieże, włamania, wynoszenie z domu różnych cennych rzeczy, co w rezultacie dało wyroki, prawie 10 lat spędzonych w więzieniu oraz całkowity rozpad mojego małżeństwa.
Po wyjściu z ZK w dalszym ciągu nie zmieniłem swojego życia ,a jedynie urozmaiciłem je i zacząłem pić denaturat, sypiać na melinach ,strychach i altankach. I wtedy podczas kolejnego ciągu pijackiego, byłem tak zdesperowany że, zacząłem wołać do Boga ,a On mnie wysłuchał !! Wtedy jeszcze o tym nie wiedziałem, dotarło to do mnie dopiero wtedy, kiedy dzięki Chrześcijańskiej Misji “Nowa Nadzieja” w Bielawie wznalazłem się Chrześcijańskim Ośrodku dla Osób Uzależnionych “Teen Challenge” w Łękini. To tam w ośrodku tak naprawdę poznałem mojego Pana Jezusa Chrystusa i przyjąłem Go do swojego serca jako Jedynego Zbawiciela !!
To On sprawił, że jestem osobą całkowicie wolną od nałogów picia i palenia papierosów (które paliłem przez ostatnie 30 lat).
Dnia 1 sierpnia 2006 roku ukończyłem roczną terapię w Ośrodku w Łękini i będę ją dalej kontynuował będąc w hostelu w Białogardzie.
Dzięki Bogu za to, że jest przy mnie i kieruje moją drogą !
“Pan jest Pasterzem moim,
Niczego mi nie braknie.
Na niwach zielonych pasie mnie.
Nad wody spokojne prowadzi mnie.”
Psalm 23
Dzięki i Chwała Mu za to !!!
Andrzej Fołta